Air Soft - Gaudium et Gladium

gumka · Wysłany: Czw 14:47, 24 Mar 2011 Temat postu: Porozmawiajmy o Libi

Kiedyś Phantom sprowokował dyskusje na temat wypędzonych, to teraz Ja chce sprowokować dyskusje o Libi i Kadafim - no do dzieła panienki, co o tym sądzicie Wink

Lubtak · Wysłany: Czw 20:37, 24 Mar 2011 Temat postu:

Podobno Francuzi po wystrzeleniu pierwszego pocisku myśleli o poddaniu się. Wink

Phantom · Wysłany: Czw 21:41, 24 Mar 2011 Temat postu:

Nie wiem w zasadzie co powiedzieć... Chiny i Rosja nawołują do zaprzestania nalotów, a atak zaczyna Francja... Dziwne rzeczy się dzieją. Co ciekawe, jest wiele innych państw, gdzie życie cywili jest zagrożone, np. Somalia i Wybrzeże Kości Słoniowej, ale tam nie ma... ropy? Nikt tego nie wie :/
Jedyne, co nasuwa mi się na myśl, to fakt, że żadne z państw NATO nie wyrywałoby się do konfliktu zbrojnego, gdyby nie miało w tym korzyści. Jak uda się w Libii ustanowić stabilną władzę nawet pół-demokratyczną, sytuacja na rynku ropy powinna się ustabilizować. Patrz Irak... Ale to wszystko domysły

gumka · Wysłany: Czw 23:57, 24 Mar 2011 Temat postu:

Phantom - mówisz o demokracji - a bierzesz pod uwagę uwarunkowania kulturowe ?
NATO - czym jest i czemu służy ? Czy Libia to Europa ?
To, że Rosja i Chiny są przeciwne to norma przy przedsięwzieciach NATOwskich i Amerykańskich lecz teraz to raczej godzi w ich interesy. Rola Francji w tym zamieszaniu ?
Lubtak ? - czy Francuzi cuś wystrzelili czy tylko wymusili by wystrzelił za nich ktoś ?
O co chodzi w tym bajzlu ? Ropa ? napewno tak ale ... mnie bardziej ciekawi ten cały szum meialny w europejskich środkach masowego przekazu jako zywo przypominającą .... Gobelsowką i komunistyczną chamską propagandę - zwróciliście na to uwagę ? Czy ktoś z Was się nad tym zastanowił ??!

Phantom · Wysłany: Pią 13:46, 25 Mar 2011 Temat postu:

Mnie cieszy jedynie fakt, że Polska zadeklarowała tylko udział w akcjach humanitarnych, a nie militarnych. Poza tym fakt jest faktem, wszyscy napalili się na Libię jak na Irak, tylko pretekstem jest nie broń masowego rażenia, ale obrona cywili. Niedługo wojska zachodu będą wszędzie... Tylko nie w ojczystych krajach Surprised

Azur · Wysłany: Pią 16:54, 25 Mar 2011 Temat postu:

Krótko.

Jak nie wiadomo o co chodzi - chodzi o pieniądze. Wink

Szczepan · Wysłany: Pią 17:33, 25 Mar 2011 Temat postu:

a w której wojnie nie chodzi o pieniądze ?

Straszna · Wysłany: Nie 0:58, 27 Mar 2011 Temat postu:

Wiecie co, wszystkie te działania wyglądają mi na powtórkę z historii. Ile razy tak już było, że państwa z zewnątrz pomagają państwu będącemu w stanie wojny itp...później następuje podział tego państwa na kilka stref majacych zapewnić bezpieczeństwo i porządek, a praktycznie następuje podział tego państwa na strefy wpływów. Z drugiej strony taka Francja, Włochy, USA, WB czy Kanada pomagałyby bezinteresownie? Tiaa... napewno zostały ustalone jakieś plany o których my, zwykli śmiertelnicy sie nie dowiemy.
Co do mediów...w Polsce moim zdaniem jest b. niski poziom i jakość informacji które do nas docierają. Ja mam np wrażenie, że polskie media w zasadzie przekazują odbiorcy tylko te płytkie info- coś wybuchło, rozbiło się, milino ludzi nie żyje- sensacja, coś co wzbudzi uwagę a waznych wiadomości i faktów trzeba sie na własną rękę doszukiwać.

Niewiem co powiedzieć w kwestii całej tzw. "Jaśminowej Rewolucji" tj. odwilży, która wystąpiła na płn. Afryki. Zobaczymy w kolejnych latach co ona przyniesie, jednakże jest jakaś pewność i nadzieja, że nastaną ciut lepsze dla nich czasy. Moim zdaniem w tych krajach nie ma mowy narazie mówienie o demokracji i jej hasłach gdyż te państwa są nastawione antyzachodnio, mając w pamieci lata, ba! wieki okupacji Zachodniej- tj. kolnizację.

Sprix · Wysłany: Nie 9:10, 27 Mar 2011 Temat postu:

(...) Kiedy jednak długi szereg nadużyć, zmierzających stale w tym samym kierunku, zdradza zamiar wprowadzenia władzy absolutnej i despotycznej, to słusznym i ludzkim prawem, i obowiązkiem jest odrzucenie takiego rządu oraz stworzenie nowej straży dla własnego bezpieczeństwa(...)

Fragmenty Deklaracji Niepodległości Stanów Zjednoczonych z 1776 r.

Sylwester · Wysłany: Nie 9:27, 27 Mar 2011 Temat postu:

Dla mnie ta akcja to fenomen wyobrażcie sobie kraj pod islamska dyktaturą gdzie generalnie panuje jak w innych krajach arabskich fanatyzm religijny i dążenie do Dżihadu, czyli narzuceniu innym "wolnym" krajom jedynej słusznej religi prawdziwego boga i jego proroka oraz właściwego stylu życia. Oznaczającego się panowaniem policji kulturowej aresztującej ludzi za zbyt frywolne ubranie, wieszające gejów, kamienujące niewierne żony. Do tego nieoficjalne ramie zbrojne Dżihadu planujące akcje bojowe i pseudopokojowe mające na celu przejecie władzy w demokratycznych krajach w przestrzeni około 30 lat. I nagle w takim kraju budzi się ruch dążący do wolności jednostki, do praw obywatelski takich jak w "zepsutym" zachodzie, coś niesamowitego i nieprzewidywalnego rozłam wewnątrz krajów Islamskich, może się okazać że Islam nie da rady realizować swoich zamierzeń z powodu dążeń niepodległościowych społeczeństwa. Ropa powiadacie to faktycznie ważny element choćby dlatego, że połowa kwoty za którą tankujecie samochód wspiera terroryzm, dla nas też jest to ważne żródło ekonomiczne rezerwy paliwowe polski są już na wyczerpaniu podobnie jak i reszty europy, dlatego konflikt ten musi się zakończyć jak najszybciej i najlepiej zwycięstwem rebeliantów. Nasz kraj jest tak obciążony misjami jakie prowadzi że nie jest wstanie przerzucić wojsk do Libi, ja teraz do afganistanu że tak powiem będę leciał "stopem" amerykańskim z Ramstein do afganu z lądowaniem we Wrocławiu i jesli się ktoś jeszcze zastanawia dlaczego nie wychodzimy z afganistanu to napisze że dlatego, bo nasza armia nie jest wstanie samodzielnie przeżucić 2000 żołnierzy do kraju.

gumka · Wysłany: Pon 11:46, 28 Mar 2011 Temat postu:

Nie jestem zwolennikiem Kadafiego ale jeśli chodzi o wspomniany dzihad i tzw islamizacje państwa to raczej rebelianci do tego dążą poprzez tzw sojusze z ośrodkami religijnymi i ugrupowaniami typowo islamskimi - trzeba uważnie czytać to co nam w papce podają i dobrze patrzeć na newsy TV Wink

Obawiam się, że Libia to kolejna ofiara wojny o ... zasoby a wszystko inne to tylko skutki krótkowzrocznej polityki paru patafianów zasłaniającymi się frazesami o wolności i demokracji.

Phantom · Wysłany: Wto 19:37, 29 Mar 2011 Temat postu:

Ciekawą na pewno jest opinia Sylwka odnośnie kultury, jaka panuje w krajach islamskich. Wszyscy wiemy, jak fanatyczni potrafią być terroryści, jak nieuchwytni, jak religijni (przynajmniej w ich rozumieniu religii) i bezwzględni. Sam fakt, że zaczynają buntować się przeciwko władzy, że zwykli szarzy ludzie - dotychczas gonieni za minimalne odstępstwo od lokalnej interpretacji Koranu - szukają dla siebie lepszych perspektyw. Tak samo jak w Europie - tak bardzo kiedyś chrześcijańskiej - w której ideały te w wielu państwach zostały odsunięte na bok, lub w zupełności odrzucone, tak wg mnie w Libii (na ten przykład) zaczynają do głosu dochodzić ludzie o zupełnie innych systemach wartości. Nie widzą oni nic złego w wygodnym stylu zycia, w posiadaniu czegoś, na co ciężko zapracowali, w uczeniu się innych rzeczy...
Pamiętajmy, że często lokalni religijni przywódcy potrafili ograniczać innych tylko po to, aby cały czas mieć nad nimi władzę.
Z punktu socjologicznego Islam i tak jest fenomenem, ponieważ zdołał skupić wokół siebie tak wielu ludzi, i tak wielu z nich przekonać do (często sprzecznych) działań. Dlaczego sprzecznych? Ponieważ Koran, pismo święte muzułmanów jest księgą, którą każdy ich powiernik Allaha może interpretować wg własnego uznania, nie jest jednoznaczna w swoich osądach. Tak samo Dżihad, mimo iż jest jednym z dogmatów tej religii, nie zawsze interpretowany jest jako walka zbrojna. Może to być np. walka z pokusami, które muzułmanie uznają za grzeszne.
Ale do czego zmierzam - sytuacja w Libii jest jak jeden wielki zapalnik na bombie, która może rozpocząć - dosłownie i w przenośni - wielką rewolucję polityczno - kulturalną. Ludzie zobaczyli, że można obalić dyktatury w takich krajach jak Egipt czy Libia, i zaczynają domagać się swoich praw. Co prawda dalej są takie kraje jak Irak czy Afganistan, gdzie Islam jest głeboko w podświadomości ludzkiej, jednak tam, gdzie obserwujemy rewolucję, zachód jest chyba coraz bardziej postrzegany jako potencjalny sojusznik w walce z rezimem. Tyle, że rebelianci, cytując literaturę polską:
Czyż należy dawać rządzić państwem chołocie?
Nie będą w stanie samodzielnie przewidzieć ew. efektów interwencji zachodu. Ale cóż, nam pozostaje tylko spekulować... Niech skończy się to szybko, i niech sytuacja wróci do normy. Jednak świat współczesny nieustannie błąka się od rewolucji do rewolucji...

Sylwester · Wysłany: Wto 23:27, 29 Mar 2011 Temat postu:

Prawda Phantom, ja nie mogę uciec od wrażenia, że gdyby nie w europie doszło do epoki oświecenia to kościół zrobił by nam taki sam ciemnogród. I dlatego ten ruch społeczny co jak do mnie dotarło jednym z postulatów jest wolność do swobód obywatelskich i tolerancji stylu życia jak np w Dubaju i zachodzie jest fenomenalny dla fanatyków umartwiających się nad swoim zbawieniem. Polecam film dokumentalny The Third Jihad.

Phantom · Wysłany: Śro 12:45, 30 Mar 2011 Temat postu:

Wiara generalnie stoi naprzeciw rozwoju nowych technologii, dziedzin medycyny itd. Wystarczy spojrzec czasami na argumenty, jakimi duchowni karmia wiernych: zrob to, zrob tamto. Nie ma tu miejsca na myslenie samodzielne, na decyzyjnosc. kazdy chyba ma w pamieci sytuacje malej dziewczynki, ktora po zgwalceniu jej zaszla w ciaze. zagrazalo to jej zyciu, i rodzina zdecydowala sie na aborcje. Byla z tego powodu nagabywana przez ksiedza i jego poplecznikow. A w biblii jest napisane, ze jesli zabija sie w obronie zycia, to nie jest to grzech. Wracajac do tematu: ludzie w Europie juz dawno wypowiedzieli absolutne posluszenstwo Kosciolowi. WG mnie w Libii i innych krajach arabskich dojdzie do tego samego zjawiska - dla nich idealy religijne przodkow nie sa juz tak aktualne. Oni chcapoznacto, czego zakazuje im religia. A ta, jesli "nie idzie z duchem czasu" jest odstawiana na bok.
Ps.pamietajcie, ze w swojej opinii pominalem inne aspekty tego konfliktu. jak wroce do domu, napisze dokladniej Wink

Phantom

[link widoczny dla zalogowanych]
jeżeli ktoś ma jeszcze wątpliwości, czemu powinniśmy ich wszystkich zdemokratyzować, oto przykład. czekam na opinie Smile